Z
wielu tysięcy twierdzeń jak być „szczęśliwym”, jedyne prawdziwe wydaje się być
to, które mówi o tym, aby doszukiwać się go w
sobie i w swoim życiu. Odpychanie bowiem od siebie tej mocy wywołuje potężne fale: frustracji,
depresji, agresji – a także całe spektrum negatywnych emocji, barwnych niczym
zapomniane bagno na końcu świata. Ważne w życiu dzisiejszego człowieka jest
zaledwie kilka rzeczy i wartości, wśród miliarda, tak istotnych, co
przysłowiowy zeszłoroczny śnieg. Co jest ważne?:
Buty
– w nich chodzimy cały dzień, więc to właśnie one powinny być wygodne i bardzo
dobre.
Materac
i poduszka – kto nie chce się wyspać i wstać bez łupania w karku czy
kręgosłupie?
Krzesło
– często bardzo długo w pracy siedzimy, więc… krzesło musi być ergonomiczne.
Jedzenie
– jesteś tym, co jesz… dosłownie – nie wiem czy trzeba tu coś dodawać.
Pieniądze
– dlaczego? dlaczego? Choćby dlatego, że bez nich powyższe nie jest możliwe.
Przyjaciel
– jedna bliska osoba może zastąpić tysiące i wbrew pozorom nie jest
niezastąpiona.
Cierpliwość
– bez niej nikomu nie życzę iść przez życie, gdyż ono polega głównie na
czekaniu.
Pokora
– nie chodzi o uginanie karku, lecz o zrozumienie, że w kosmosie jesteśmy jedną
miliardową ziarenka pisaku, a nie centrum galaktyki, ani nawet naszego układu
słonecznego.
Istota
rzeczy – istota rzeczy i światło mocy jest tylko i wyłącznie w nas, a nie w
cudzych opiniach, w rzeczach materialnych, nie w podsiadaniu, nie w wyższości,
nie w dominacji.
Spokój
– kiedy cisza jest muzyką, bezkres przestrzeni wolnością, a nie więzieniem,
wtedy oznacza to, że dusza jest wolna, i nawet jeśli ściśnięta jest w ciele
daje ogrom energii do życia, gdyż żyje wyobraźnią, często dużo bardziej realną,
niż rzeczywistość, i karmi nas mądrością.
Dystans
do moralności – na tym świecie niewątpliwie bardzo ważne, gdyż niewiele z
tego, co nas otacza ma z moralnością coś wspólnego. Dla idealistów nauka
potwornie trudna – droga długa. Moralność tak bardzo cierpi, że zabija wszystko
z dnia na dzień. Dystans albo śmierć! Twój wybór.
Uwolnienie
– od tradycji, zabo-bonnów i myt-tów, bo nawet jeśli pasują do tego świata,
pełnego zakłamań, durnych teorii, sprzecznych wartości, to naszej świadomości zadaje
ból nie do zniesienia, dusi ją w zarodku i nie pozwala rosnąć, a to właśnie
dzięki świadomości wszystko co powyżej – i wyżej – jest możliwe…
…i koło się zamyka…
…i się toczy…
…bez przerwy…
…i tylko od nas zależy, gdzie się
potoczy…
…czy się rozbije, czy uniesie…
LINK - Art&Prestige |